Rosyjski nie będzie językiem urzędowym Łotwy

W dniu 18 lutego 2012 r. na Łotwie odbyło się referendum w sprawie wprowadzenia poprawek do Konstytucji tego kraju. Jeśli połowa uprawnionych do głosowania zgodziłaby się, język rosyjski stałby się drugim - oprócz języka łotewskiego - językiem urzędowym Łotwy. Przy wysokiej frekwencji 70 proc. (wynikającej z dużej mobilizacji etnicznych Łotyszy) poprawki zostały odrzucone - przeciwko głosowało prawie 75 proc. wyborców. 

Według spisu ludności z 2011 r. na Łotwie żyje 2 mln mieszkańców, z czego 556 tys. (27 proc.) to etniczni Rosjanie. Połowa z nich (14 proc. wszystkich) ma status bezpaństwowca, a co za tym idzie, nie ma praw politycznych i w związku z tym nie mogła oddać swojego głosu w referendum.
Sam fakt, że doszło do referendum oznacza duży sukces pozostającej w opozycji (mimo zwycięskich wyborów) prorosyjskiej Partii Zgody i cios wymierzony w rządzącą koalicję. Był to też kolejny krok w walce o prawa Rosjan na Łotwie. Jednak, tak dotkliwa porażka w referendum może tylko utrwalić podziały etniczne w tym kraju. Rosjanie, którzy przyjechali na terytorium Łotwy po II wojnie światowej, przez część polityków z koalicji rządzącej uważani są za okupantów. Odmawia im się praw politycznych oraz utrudnia zdobycie obywatelstwa łotewskiego, wprowadzając restrykcyjne przepisy dotyczące naturalizacji (np. konieczność zdania egzaminu z języka łotewskiego). Dlatego prawie 250 tys. Rosjan zamieszkujących Łotwę posiada tylko dokumenty „bezpaństwowca Łotwy”, które nie dają im wielu praw obywatelskich.                                            

MP

Żródła: http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/tydzien-na-wschodzie/2012-02-22/refe..., http://www.csb.gov.lv/en/statistikas-temas/population-census-2011-key-in....

Opublikowano w numerze: 34 / Luty 2012 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie