Brytyjski zasiłek dla polskich bezrobotnych?

JK

Wielka Brytania i inne państwa europejskie buntują się przeciw wypłacaniu zasiłków dla bezrobotnych Polaków, którzy zdecydowali się powrócić do kraju. Mowa tu o prawie pięciu tysiącach rodaków, którzy - choć nie pracują już za granicą - nadal otrzymują wsparcie finansowe od rządów krajów, w których byli zatrudnieni. Wysokość zasiłku wynosi od ok. 1000 do 1500 zł miesięcznie w wypadku zasiłku z Wielkiej Brytanii, przez 2500-3000 zł - z Irlandii, 2000-5000 zł - z Niemiec, aż do nawet 9000 zł - z Norwegii.

Mechanizm jest prosty. Każdy obywatel polski w razie utraty zatrudnienia w którymś z krajów UE ma prawo ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych w tym kraju na takich samych zasadach jak rodzimi obywatele. Aby móc transferować środki do Polski, musi jednak - po uzyskaniu statusu bezrobotnego - pozostawać do dyspozycji tamtejszych urzędów pracy przez co najmniej cztery tygodnie, po czym otrzymuje dokument poświadczający prawo do transferu zasiłku. Według Marka Wallace'a, przedstawiciela brytyjskiego Stowarzyszenia Podatników „to jedno z typowych zwariowanych europejskich praw, które niesprawiedliwie obciążają brytyjskich podatników”*.

* Import siły roboczej, eksport kwestii społecznych: komentarz Macieja Szczepańskiego (Ośrodek Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego)

W Wielkiej Brytanii dostrzegam pewien niepokojący trend: gdy Brytyjczykom brakowało rąk do pracy, witali Polaków z otwartymi rękami, ale gdy sytuacja na rynku pracy zmieniła się, chętnie widzieliby wszystkich tych, którzy mają trudności w dostosowaniu się, z powrotem w Polsce. Brytyjskie media podnoszą alarm, podczas gdy nikt tak naprawdę nie wie, jaka jest rzeczywista skala problemu bezrobocia (czy bezdomności) wśród mieszkających tam Polaków, bo nie ma danych na temat.

Ta konkretna wypowiedź dotycząca transferu zasiłków wpisuje się w ten trend, a do tego jest manipulacją (lub świadczy o niewiedzy). Zasiłek dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii jest przyznawany na podstawie brytyjskich przepisów i przysługuje tylko tym, którzy go „wypracowali”, pracując legalnie i opłacając podatki oraz składki na ubezpieczenie społeczne. Prawo europejskie gwarantuje jedynie możliwość transferu tego zasiłku w celu poszukiwania pracy za granicą. Z tego przywileju mogą korzystać zarówno pracujący na Wyspach Polacy, jak i Brytyjczycy.

Dodajmy, że obywatele polscy swoją pracą przyczynili się do wzrostu PKB w Wielkiej Brytanii, a płacąc podatki, zasilali brytyjski budżet. Po kilku latach pracy na Wyspach oni też są „brytyjskimi podatnikami”.

Opublikowano w numerze: 29 / Maj 2011 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie