Znaczący wzrost liczby brytyjskich muzułmanów

Według danych z najnowszego spisu ludności opublikowanych 11 grudnia 2012 r., Wielka Brytania to nie tylko kraj o powiększającej się w szybkim tempie populacji osób niewierzących i zmniejszającej się liczbie chrześcijan (spadku tego nie zdołał powstrzymać nawet masowy napływ Polaków), ale jednocześnie kraj o gwałtownie rosnącej liczebnie społeczności muzułmańskiej. 75-procentowemu wzrostowi tej populacji w Anglii i Walii w ciągu ostatniej dekady towarzyszył znaczący spadek odsetka chrześcijan (z 72 proc. w 2001 r. do 59 proc. w 2011 r.) i wzrost grupy agnostyków i ateistów (z 15 proc. w 2001 r. do 25 proc. w 2011 r.). Populacja chrześcijańska ze swoimi ponad 33 mln wiernych wciąż odgrywa kluczową rolę w społeczeństwie, choć prawie 3-milio-nowa społeczność muzułmańska stanowiąca blisko 5 proc. społeczeństwa staje się coraz bardziej widoczna.

Znaczący wzrost liczby muzułmanów w Wielkiej Brytanii związany jest nade wszystko z młodością krajowej populacji muzułmańskiej, przekraczającym średnią krajową wskaźnikiem rozrodczości i dynamicznymi procesami imigracyjnymi. Małżeństwo z obywatelem lub obywatelką Wielkiej Brytanii to dla wielu osób z Indii, Pakistanu i Bangladeszu (naj-liczniejszych grup narodowych w brytyjskiej populacji muzułmańskiej) jedyny sposób na wyemigrowanie do Zjednoczonego Królestwa. Brytyjskie Pakistanki urodzone w Pakistanie mają więcej dzieci niż kobiety pochodzenia pakistańskiego urodzone w Wielkiej Brytanii. Podobnie sytuacja wygląda w społeczności bangladeskiej i indyjskiej. Pomimo spadającego wskaźnika rozrodczości wśród brytyjskich muzułmanek z różnych grup etnicznych, jest on wciąż znacząco wyższy (ok. trzech urodzeń na kobietę) niż średnia krajowa (prawie o połowę niższa).

Największy odsetek muzułmanów występuje w Londynie, który jednocześnie jest najbardziej zróżnicowanym religijnie miastem w Wielkiej Brytanii. Mniej niż połowa mieszkańców tego globalnego miasta to chrześcijanie, a 12 proc. to muzułmanie. Londyńska dzielnica Tower Hamlets, w której znajduje się m.in. ulica Bricklane z najlepszymi restauracjami południowo-azjatyckimi w mieście oraz jeden z największych londyńskich meczetów (East London Mosque), to miejsce o największym odsetku muzułmanów w całym kraju i najniższym wskaźniku obecności chrześcijan (27 proc.). Jednocześnie, w porównaniu do roku 2001, odsetek muzułmanów w tej dzielnicy zmalał z 36,4 do 34,5 w 2011 r., co może być symptomem m.in. osłabienia procesów gettoizacji muzułmanów w wybranych dzielnicach Londynu.                       

KP

Więcej informacji na temat wyników brytyjskiego spisu powszechnego dotyczących przynależności religijnej obywateli można znaleźć na: www.ons.gov.uk.

Opublikowano w numerze: 39 / Grudzień 2012 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie