Wizowe pakiety kulturalne

Przez trzy miesiące, od marca do czerwca tego roku, melomani z Białorusi - w ramach pilotażowego programu Ministerstwa Spraw Zagranicznych - mogli otrzymać bezpłatne wizy na podstawie rezerwacji biletu do Opery i Filharmonii Podlaskiej. Jak donosi prasa, z takiej możliwości skorzystało prawie 4,5 tys. osób, a kolejne 20 tys. zrobiło rezerwacje na kolejne spektakle. Przywilej dotyczył tylko grup zorganizowanych. Białostockie biura podróży szybko zaczęły proponować „pakiety kulturalne”, w ramach których oprócz biletu do opery oferowały nocleg wraz ze śniadaniem. Najniższa cena takiego pakietu wynosiła ok. 50 euro, czyli mniej niż opłata za wydanie standardowej wizy, wynosząca 60 euro.

Nie jest tajemnicą, że to nie koncerty i spektakle były celem większości przyjezdnych, ale... wizyty w polskich sklepach. Białorusini kupują u nas przede wszystkim jedzenie, środki czystości i sprzęt AGD, które w Polsce są dużo tańsze niż za wschodnią granicą. Jednocześnie przywożą ze sobą alkohol, papierosy i benzynę na sprzedaż.

Obecnie program już nie działa. MSZ podkreśla, że wizy nadal są bezpłatne dla osób do 25 roku życia, które przyjeżdżają do Polski w zorganizowanych grupach w celach kulturalno-sportowych, a zakończenie programu związane było wyłącznie z ujednoliceniem systemu wydawania wiz. Na Podlasiu lokalni przedsiębiorcy nie są zadowoleni z takiej decyzji polskiej administracji i z niecierpliwością czekają aż pogranicze polskie i białoruskie będzie mogło funkcjonować w ramach małego ruchu granicznego. Po obu stronach granicy mógłby on objąć aż 1,7 mln osób. Wywarłoby to duży wpływ na sytuację ekonomiczną pogranicza, zważywszy że już teraz Białorusini chętnie wykorzystują każdą możliwość przyjazdu do Polski na zakupy.                      

         MP

Żródła: Dyner A. M. (2013), The Search for an Exit from the Poland–Belarus Deadlock on Small Border Traffic, PISM Policy Paper No. 21(69); Belsat.

Opublikowano w numerze: 44 / Październik 2013 | Kategoria: Imigranci w Polsce