Współczesne migracje w Japonii

Anna Dzienis, Okayama University

Przed 1973 r.
Okres do wczesnych lat 1970. w Japonii charakteryzowały wzmożone migracje ludności, co wiązało się przede wszystkim z wysokim wzrostem gospodarczym, wzrostem liczby ludności i rozwojem głównych centrów miejskich. Sytuacja demograficzna Japonii zmieniała się wówczas najbardziej dynamicznie w historii kraju. Od lat 1950. do 1960. populacja zwiększyła się o 24 proc., z 84 110 mln do 104 670 mln. Liczba ludności w wieku produkcyjnym wzrosła o 44 proc., z 50 170 mln do 72 120 mln. Z kolei zasób siły roboczej między 1953 r. a 1973 r. zwiększył się z 39 890 do 52 890 mln ludzi, co stanowiło wzrost o 33 proc. w tej grupie. Dwa ostatnie fakty w dużej mierze odnosiły się do trzech głównych japońskich metropolii: Tokio, Osaki i Nagoi. To miejsca, w których Japończycy masowo poszukiwali zatrudnienia. I to właśnie nierówności regionalne w zakresie szans na zatrudnienie stanowiły główny czynnik wypychający z terenów niezurbanizowanych, a przyciągający do miast.

Zmiana w trendach migracyjnych nastąpiła w drugiej połowie lat 1960., kiedy pojawiły się już efekty I Krajowego Planu Rozwoju (1962 r.), który miał na celu zmniejszenie różnic regionalnych, i zaobserwowano zróżnicowanie kierunków przepływów ludności w postaci wzrostu migracji typu U-turn (migracje powrotne, praca w rodzinnych stronach) i J-turn (migracje do mniejszych ośrodków miejskich). Niemniej, do wczesnych lat 1970. migracje i stopa wzrostu gospodarczego w Japonii wykazywały silną zbieżność. Wzmożone migracje Japończyków przed 1973 r. stanowiły istotny czynnik pomyślnej modernizacji i urbanizacji kraju.

Po 1973 r.
Zmiany, które zaczęły się w późnych latach 1960. i trwały do połowy lat 1970., ukształtowały nowy, bliższy obecnemu, model migracji Japończyków, który warunkowały: ruch naturalny ludności, spadek nierówności dochodowych między regionami oraz recesja wywołana pierwszym kryzysem naftowym w 1973 r. Odnotowano spadek napływu migrantów do największych miast, który kształtował się następująco: w 1970 r. zarejestrowano 410 tys. migrantów, natomiast od 1971 r. do 1975 r. liczby te wyniosły kolejno: 307, 227, 136, 52 i 21 tys. Co ciekawe, od roku 1977 obserwuje się niemal identyczne zmiany w poziomie nierówności dochodowych i napływie ludności do terenów zurbanizowanych, w szczególności do strefy Tokio (Tokio z siedmioma przyległymi prefekturami). Tendencję tę zapoczątkowało zmniejszanie się z końcem lat 1970. poziomu nierówności regionalnych, spowodowane wprowadzeniem III Krajowego Planu Rozwoju (stworzonego w odpowiedzi na kryzys naftowy z 1973 r.) oraz uprzednim znacznym spadkiem wzrostu gospodarczego. Podobna sytuacja wystąpiła w okresie gospodarki bańki spekulacyjnej w drugiej połowie lat 1980. i na początku lat 1990., kiedy w związku z pogarszającymi się warunkami ekonomicznymi ludność masowo rezygnowała z migracji, co w połączeniu z pęknięciem bańki spekulacyjnej miało znaczny wpływ na zmniejszające się nierówności dochodowe w kraju. 

Dane spisowe z 1985 r. oraz zanotowanie w latach 1980. spadku stopy urodzeń i redukcji odchyleń w stopie urodzeń w obszarach miejskich i rolniczych dowodzą, że to migracje wewnętrzne stały się główną determinantą wzrostu liczby ludności w regionach Japonii.

Kim jest współczesny japoński migrant?
Obecnie skala migracji wewnętrznych w Japonii maleje. W 2002 r. liczba migrujących Japończyków spadła poniżej 6 mln i nadal spada.

Według badań z 1996 r., opisujących wzorce migracji wewnętrznych w pierwszej połowie lat 1990., Japończycy, którzy zmienili miejsce swojego zamieszkanie pięć lat wcześniej, stanowili 22,2 proc. ogółu respondentów. Najwyższą mobilnością charakteryzowały się osoby z grupy wieku 25-29 lat - 49 proc. wszystkich migrantów. Badania wskazują, że w tamtym okresie ludność zmieniała miejsce zamieszkania średnio 3,12 razy w ciągu życia, a liczba prefektur, w których rezydowała, wynosiła średnio 2,13. Interesujący jest fakt, iż liczba przeprowadzek była najwyższa wśród pięćdziesięciolatków, których młodość przypadała na szybki rozwój gospodarczy w Japonii. Odnośnie do powodów, dla których Japończycy migrowali, najczęściej pojawiały się odpowiedzi: przeprowadzka za rodzicami/mężem (30 proc.), sprawy mieszkaniowe (22 proc.), praca (17 proc.) oraz małżeństwo/rozwód (16 proc.). Ponadto, 6,2 proc. respondentów powyżej 65 roku życia mieszkało w 1996 r. w innym miejscu niż w 1991 r. Wśród ludności powyżej 75 roku życia największa grupa, 32 proc. respondentów, migrowała za rodziną swojego dziecka (21 proc. respondentów w grupie wieku 65-74 lata).     

Migracje wewnętrzne a rynek pracy
W połowie lat 1990., w związku z kryzysem finansowym na japońskim rynku pracy, pojawił się zwiększony popyt na tzw. nieregularne formy zatrudnienia (co w Japonii oznacza każdą formę zatrudnienia inną niż praca na podstawie umowy na czas nieokreślony w pełnym wymiarze godzin), głównie w sektorze usług, co uwidoczniło niedopasowanie popytu na pracę i podaży pracy. Po 2000 r. pracownicy nieregularni stanowili już 1/3 pracujących. Jednocześnie poziom przeciętnych zarobków spadł. Gospodarka odzyskała nieznaczny dodatni wzrost w drugiej połowie 2002 r. Związane z nim nadzieje na poprawę kondycji ekonomicznej doprowadziły do stabilizacji sektora finansowego. Presję deflacyjną równoważyły wzmożone japońskie inwestycje w Azji, przede wszystkim w Chinach, oraz wzrost eksportu do tych obszarów i akumulacja kapitału w krajowym przemyśle elektronicznym. Ożywienie gospodarcze nie przyczyniło się jednak do poprawy sytuacji na rynku pracy. Stopa bezrobocia przekroczyła 5 proc., a liczba bezrobotnych Japończyków osiągnęła 3,5 mln. 2008 rok przyniósł drastyczne redukcje zatrudnienia w sektorze przemysłowym. Pracownicy nieregularni byli zwalniani lub nie odnawiano im umów.  

Zmiana w systemie zatrudnienia w Japonii może mieć swój początek w procesie globalizacji, w związku z którym coraz więcej firm obawiało się o przyszły popyt na ich produkty. W Japonii problem ten dotykał w szczególności gałęzie przemysłu nastawione na eksport, tj. przemysł samochodowy i elektryczny oraz elektroniczny, co sprawiło, że firmy z tych sektorów stopniowo zwiększały zatrudnienie pracowników nieregularnych, by uniknąć stałych kosztów pracy. Sytuacja ta w konsekwencji może przekładać się na mniejsze poczucie stabilności pracy i zniechęcać pracowników do migracji. Przepływy zmniejsza również wspomniana wyżej nienajlepsza sytuacja ekonomiczna firm, które odchodzą od tradycyjnego systemu okresowego przenoszenia pracowników do kolejnych oddziałów w całym kraju.

Migracje międzynarodowe
Od późnych lat 1980. oficjalna liczba imigrantów w Japonii zaczęła dynamicznie wzrastać, osiągając w 2009 r. liczbę 2 168 121 osób, w tym 943 037 ze statusem stałego pobytu. Grupa ta stanowiła 1,7 proc. populacji Japonii, co może wydawać się niewielkim odsetkiem, ale dla dotychczas homogenicznego etnicznie społeczeństwa jest znacząca. Największy napływ odnotowano z Chin, Filipin i Tajlandii oraz z Brazylii, Peru i USA.

Liczba oficjalnie zatrudnionych obcokrajowców w Japonii również rośnie. Status studenta na status pracownika zmienia ok. 5 tys. zagranicznych absolwentów uniwersytetów japońskich rocznie. Całkowita liczba zagranicznych pracowników o statusie tymczasowego rezydenta, zaangażowanych w różne formy aktywności ekonomicznej, wzrosła z 181 806 w 2006 r. do 215 676 w 2009 r. Przyjmowanie obcokrajowców pomogło w wypełnianiu braków na rynku pracy, co dotyczyło zajęć, których nie chcieli wykonywać Japończycy. Do legalnej pracy dopuszczano przede wszystkim potomków Japończyków z Ameryki Południowej oraz stażystów i studentów zagranicznych pracujących na część etatu.

Japończycy, mimo iż są narodem bardzo mobilnym - rocznie przeszło 15 mln osób udaje się w podróż zagraniczną - w zasadzie nie emigrują. W 2009 r. poza granicami kraju mieszkało 1 131 807 Japończyków, w tym 373 559 stałych emigrantów. Najliczniejsza japońska diaspora mieszka w Brazylii - 57 300, natomiast w Europie największa grupa Japończyków przebywa w Wielkiej Brytanii - 59 431 (w tym 14 510 stałych emigrantów), głównie w Londynie, i w Niemczech - 36 960 migrantów (w tym na stałe 8 141), przede wszystkim w Düsseldorfie.

Opublikowano w numerze: 44 / Październik 2013 | Kategoria: Artykuły