Zawsze gotowi do pomocy

Eskalacja przemocy na Ukrainie spowodowała nieco większy niż w analogicznym okresie poprzedniego roku napływ obywateli Ukrainy do Polski. Wiele instytucji państwowych zgodnie zapewniało, że w razie konieczności Polska jest w stanie w trybie natychmiastowym przyjąć falę uchodźców z Ukrainy. Dostęp do terytorium oraz wikt i opierunek to jednak nie wszystko. Postępowania o nadanie statusu uchodźcy są przewlekłe. Inne przeszkody można by długo mnożyć. Ważne jednak, że choć częściowo udało się zapewnić niezbędną pomoc prawną potrzebującym.

Temat uchodźców to jedynie mała część problematyki, z którą zetknął się nasz kraj w związku z tragicznymi wydarzeniami na Ukrainie. Polskie konsulaty na Ukrainie wydały Ukraińcom od początku 2014 r. o 15 tys. więcej wiz niż w pierwszych miesiącach 2013 r. (według danych MSZ). Liczba ta świadczy o znaczącym, bo ok. 30-procentowym wzroście. Poza chcącymi wjechać do Polski w kłopotliwej sytuacji znalazły się także osoby przebywające już w naszym kraju, którym lada dzień kończy się wiza i które w celu wyrobienia kolejnej musieliby wrócić na Ukrainę. 

Pracownicy Stowarzyszenia Interwencji Prawnej udzielali pomocy pierwszym uchodźcom z Majdanu, jak również tym obywatelom Ukrainy, którzy już mieszkają w Polsce, jednak bezpośrednio lub pośrednio dotknęły ich wydarzenia ostatnich miesięcy. Ci ostatni pytali głównie o zasady legalizacji pobytu - możliwość przedłużania wiz i uzyskania zezwolenia na zamieszkanie w Polsce. Stowarzyszenie udzieliło pomocy w kilkuset takich sprawach. Pracownicy SIP oprócz porad udzielanych w biurze Stowarzyszenia oraz w punkcie informacyjnym w Wydziale Spraw Cudzoziemców w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim byli dostępni również w nowo powstałym Centrum Informacyjnym dla Obywateli Ukrainy przy ul. Nowy Świat 63 (którego siedziba obecnie mieści się przy ul. Długiej 5). We wszystkich trzech punktach obywatele Ukrainy mogli i wciąż mogą uzyskać niezbędną pomoc prawną.                                            

TT

Opublikowano w numerze: 46 / Luty 2014 | Kategoria: Artykuły