Cudzoziemiec łatwiej potwierdzi wykształcenie
9 października 2015 r. weszło w życie nowe rozporządzenie Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) w sprawie nostryfikacji dyplomów ukończenia studiów wyższych uzyskanych za granicą oraz w sprawie potwierdzenia ukończenia studiów wyższych na określonym poziomie kształcenia. Wprowadza ono nową ścieżkę umożliwiającą potwierdzenie poziomu wykształcenia cudzoziemcom, którzy nie są w stanie przedstawić dyplomu. Dotyczy to np. uchodźców.
Jeżeli cudzoziemiec chce potwierdzić w Polsce posiadane wykształcenie uzyskane za granicą, w pierwszej kolejności powinien sprawdzić, czy zagraniczny dokument o wykształceniu jest w Polsce uznawany na podstawie umów międzynarodowych. Jeżeli test ten będzie miał wynik negatywny, cudzoziemiec będzie musiał nostryfikować dyplom, czyli wnieść o uznanie go za równoważny z polskim. Pierwszym krokiem będzie napisanie wniosku, do którego załącza się oryginał dyplomu (do wglądu) oraz kopie dokumentów pozwalających ocenić przebieg studiów, czas ich trwania oraz efekty kształcenia. Co jednak, jeżeli cudzoziemiec nie może przedstawić dyplomu, gdyż go fizycznie nie posiada i nie ma szans, żeby jego Alma Mater wysłała mu go kurierem?
Nowe rozporządzenie wprowadza możliwość potwierdzenia wykształcenia, czyli ścieżkę odrębną od nostryfikacji dyplomu. We wniosku należy zawrzeć m.in. informację o uzyskaniu przez cudzoziemca statusu uchodźcy albo ochrony uzupełniającej. Z możliwości tej może skorzystać również cudzoziemiec przebywający na podstawie zezwolenia na pobyt czasowy w celu połączenia z rodziną, którego krewny mieszka na terytorium RP w związku podleganiem jednej ze wspomnianych form ochrony międzynarodowej. Jest to zatem rozwiązanie skierowane do wąskiej grupy osób, które nie mają możliwości przedstawienia dyplomu, ponieważ nie zabrały go ze sobą, gdy uciekały np. przed działaniami wojennymi. Zresztą, odpowiedź na pytanie, dlaczego go przy sobie nie mają, również powinna zostać zawarta we wniosku. Ponadto cudzoziemiec składa oświadczenie oraz inne dowody poświadczające kompetencje, wśród których MNiSW wymienia m.in. indeks.
Jak daleko pójdzie praktyka uczelni w zakresie dopuszczania wspomnianych „innych zaświadczeń”? Czy i na ile będzie ona zróżnicowana w skali kraju? Mając na uwadze falę syryjskich uchodźców, zmianę tę należy ocenić jako bardzo potrzebną, gdyż pomoże ona jak najlepiej wykorzystać potencjał, który oni ze sobą przynoszą.
KM
Źródło: Rzeczpospolita.