Węgry: poszukiwacze azylu poczekają na granicy

Konieczność pozostawania w przygranicznych strefach tranzytowych do czasu rozpatrzenia wniosku o status uchodźcy, zaledwie trzy dni na złożenie odwołania od decyzji negatywnej i tyle samo dni na jego rozpatrzenie przez urzędników - to najważniejsze zmiany w prawie azylowym uchwalone 7 marca 2017 r. przez węgierski parlament. Jedynie dzieci bez opieki poniżej 14 roku życia będą mogły wjechać na terytorium Węgier jako poszukiwacze azylu.

Strefy tranzytowe na Węgrzech zostały ustanowione już we wrześniu 2015 r., ale cudzoziemcy mogli w nich pozostać najdłużej cztery tygodnie. Potem byli wysyłani do ośrodków recepcyjnych na terenie kraju. Po wejściu w życie ostatniej nowelizacji prawa azylowego (nastąpiło to w osiem dni od daty jej ogłoszenia), w stanie kryzysowym okres przebywania w strefie tranzytowej nie będzie ograniczony żadnym terminem. Przed uzyskaniem prawomocnej decyzji w sprawie udzielenia ochrony strefę tę cudzoziemiec będzie mógł opuścić tylko w jednym kierunku - Serbii lub Chorwacji. Cudzoziemcy nielegalnie przebywający na Węgrzech zatrzymani przez służby gdziekolwiek na terytorium kraju, a nie - jak dotychczas - tylko w pasie w odległości 8 km od granicy, będą doprowadzani do granicy w celu jej przekroczenia. Nowe zasady mają obowiązywać w czasie stanu kryzysowego związanego z masowym napływem migrantów. Stan ten na Węgrzech został niedawno przedłużony do 7 września 2017 r.

Minister spraw wewnętrznych, Sándor Pintér tłumaczy, że zmiany są konieczne z uwagi na częste wykorzystywanie przez cudzoziemców procedur uchodźczych do przedostawania się na terytorium Unii Europejskiej. W 2016 r. 29,4 tys. cudzoziemców złożyło wniosek o status uchodźcy na Węgrzech. Zdecydowana większość z nich jeszcze przed uzyskaniem decyzji w swojej sprawie ruszyła dalej na Zachód.         

  RS

Źródła: Rzeczpospolita, EUobserver, Daily News Hungary.

Opublikowano w numerze: 56 / Marzec 2017 | Kategoria: Migracje w UE i na świecie